Witaj! Nazywam się Anna Dardzińska.
Potrzebę znalezienia odpowiedzi na nurtujące mnie i ważne dla mnie pytania odczuwałam od dawna. Kim jestem? Po co jestem tu na Ziemi? Co się ze mną stanie po śmierci? Intuicyjnie czułam, że jest coś więcej niż była w stanie ofiarować mi otaczająca mnie fizyczna rzeczywistość. Gdzieś w głębi siebie wiedziałam, że ten wielki, doskonały i tak różnorodny Wszechświat musi pochodzić od jakiejś Wyższej Doskonałej Siły Stwórczej.
Tak jak większość ludzi, początkowo szukałam Boga i sensu życia w kościele, jednak szybko przekonałam się, że tam Go nie znajdę. Później moje poszukiwania obierały różne kierunki. Odpowiedzi szukałam na wielu kursach z różnych dziedzin ezoteryki. Zdobywałam umiejętności między innymi w pracy z reiki, bioenergoterapii, w astrologii, numerologii, w pracy z tarotem. Ponadczasowych prawd o istnieniu szukałam w różnych systemach filozoficznych, między innymi praktykując buddyzm.
Potem moją pasją stało się zgłębianie tajemnic mojej duszy, uzdrawianie zawiłości, które powstały podczas jej egzystencji, ogólnie rzecz biorąc praca z duszą na różnych jej poziomach .
Kolejnym krokiem było OOBE i świadome sny, w których po raz pierwszy spotkałam się "oko w oko" z istotami z "innego" świata. Te doświadczenia były "namacalnym" dowodem na istnienie Świata Duchowego oraz Istot Duchowych.
Moje poszukiwania trwały dalej, chciałam odnaleść ludzi którzy mają podobne doświadczenia do moich. Wtedy, po raz kolejny, Świat Duchowy pokierował mną i trafiłam na stronę internetową Jana Zbigniewa Popko. Tam znalazłam potwierdzenie moich doświadczeń oraz wiele więcej niż się spodziewałam. Ogrom wiedzy z jaką się tam spotkałam zainspirował mnie do uczestnictwa w warsztatach prowadzonych przez Zbyszka. Dzięki niemu mogę dalej się rozwijać i pobierać nauki w duchowym mieście Oriin. Doświadczając bezpośredniego kontaktu z Bogiem oraz Duchowymi Przewodnikami w medytacjach i modlitwach, w końcu otrzymałam odpowiedzi na swoje pytania. Ciągle otrzymuję podpowiedzi i instrukcje, jak żyć by stawać się coraz lepszym, prawdziwym (w rozumieniu Świata Duchowego) człowiekiem. Odkryłam także cel i sens mojego życia - to szeroko rozumiana pomoc ludziom - zajmuję się uzdrawianiem.
Drogą duchowego rozwoju podąża również mój mąż Mariusz. A oto kilka słów od niego o nim:
Witam nazywam się Mariusz Dardziński.
Moja przygoda z rozwojem zaczęła się tak jak u wszystkich, czyli to co czytałem, czego doświadczałem kształtowało moje postrzeganie świata i rzeczywistości. Z perspektywy czasu, bo tak uważam, najważniejsze jest odnalezienie siebie w relacji Bóg i człowiek.
I powiem tak, wbrew pozorom nie jest to takie łatwe i oczywiste. Wychowanie rodzinne, środowisko, kultura i religia wyciskają na nas swoje piętno i proponują gotowe rozwiązania. Robią co mogą aby zamknąć nas w określonych ramkach i wzorach zachowań. Mamy dużo szczęścia jak możemy powiedzieć, że mamy otwarty umysł na nowe i spojrzeć na nie obiektywnie i mądrze.
Ja miałem tyle szczęścia i pomimo tych wszystkich religijno - kulturowych gotowców, potrafiłem w sobie znaleźć odrobinę luzu na rozważenie nowego bez konieczności szufladkowania. I wtedy na mojej drodze pojawił się pan Zbigniew Jan Popko ze swoją wiedzą i doświadczeniem. Umożliwił mi otwarcie w sobie drogi do kontaktu z Bogiem i Światem Duchowym.
Nauka jasnowidzenia, pisma automatycznego, pozwoliły mi na znalezienie sensu mojego życia i odnalezieniu się w relacji człowiek – Bóg. Teraz korzystając z pisma automatycznego, przekazów i nauk pobieranych w mieście astralym Oriin razem ze Zbyszkiem, moją żoną Anią i wszystkimi, którzy podążają tą samą drogą propagujemy wiedzę Duchową. Uczymy się i pomagamy innym z niej korzystać. Bo każdy człowiek ma do tego prawo dane od Boga, aby się w sobie obudzić i poznać prawdziwy sens swojego istnienia.